Przeskocz do treści

Pójdziesz, bo iść musisz, bo Cię los do marszu zmusił

Blog
Góry
Doliny
- Andora
- Belgia
- Francja
- Grecja
- Gruzja
- Holandia
- Izrael
- Luksemburg
- Kazachstan
- Kirgistan
- Macedonia
- Maroko
- Portugalia
- Rumunia
- Szkocja
- Włochy-Sardynia
- Włochy
Galeria
KONTAKT
Gdzie mnie rzucił mus mozołu?
Belgijska emigracja
Zaglądam

yeti!

Nawigacja wpisu

Poprzedni wpisTatry: Rysy od strony słowackiej – dlaczego jest pod górę?

Jedna myśl na temat “yeti!”

Aga pisze:

24 lipca 2016 o 21:49

ledwo ide, ale ide 😉

Odpowiedz

Leave a Reply to AgaCancel reply

Cześć! Mam na imię Agnieszka i mogę jechać wszędzie, choć najlepiej, żeby było trochę pod górę. Mus mozołu rzuca mnie po Polsce i po świecie, a ja pokornie pakuję plecak i jadę.

W MOZOLE WSPIERA MNIE:

Mus Mozołu na Facebooku

Mus Mozołu na Facebooku

Ostatnie wpisy

Korfu: mozół w wersji light 12 lipca 2023
HRP – Etap 5. l’Hospitalet-pres-l’Andorre – Banyuls-sur-Mer 10 marca 2023
HRP – Etap 4. Salardu – l’Hospitalet-pres-l’Andorre 15 stycznia 2023
HRP – etap 3. Gavarnie – Salardu 4 listopada 2022
HRP – etap 2. Lescun – Gavarnie 19 października 2022
HRP – etap 1. Kraj Basków 4 października 2022

Najczęściej czytane

Rzuć wszystko i jedź w Wogezy! Przynajmniej na chwilę.
Francja: u miłych Francuzów w Lille
Wszystkie szczeble Drabiny Wałbrzyskiej
Francja: na dalekiej północy, czyli Opalowe Wybrzeże i Dunkierka

MIEJSCE AKCJI

Tagi

afryka Amiens andora Ardeny autostop Belgia Belgijska Emigracja beskidy Brugia Bruksela buty błoto cytadela Dolina Aosty Doliny droga Essaouira Francja grecja góry historia historie różne Hiszpania Holandia jarmark świąteczny jedzenie jezioro kanion kazachstan Kilimandżaro kirgistan Korab korsyka las Liege Lille lotnisko Luksemburg Macedonia Maroko Marrakesz Mavrovo mgła miasta Mont Blanc morze mozół mozół light najwyższy szczyt Ochryda Opuszczone miejsca Pireneje podsumowanie Polska pomniki port Portugalia praktycznie pustynia Rabat recenzja ruina saksofon samochód stolica sudety szlak szlak długodystansowy słońce Tatry trekking upał wielbłąd wolontariat wybrzeże Włochy Zamek zgubienie szlaku śnieg

Archiwa

Archiwa

Szukaj:

Ostatnie wpisy

Korfu: mozół w wersji light
HRP – Etap 5. l’Hospitalet-pres-l’Andorre – Banyuls-sur-Mer
HRP – Etap 4. Salardu – l’Hospitalet-pres-l’Andorre
HRP – etap 3. Gavarnie – Salardu
HRP – etap 2. Lescun – Gavarnie

Najnowsze komentarze

	musmozolu o Rzuć wszystko i jedź w Wogezy!…
	elsabaturska@wp.pl o Rzuć wszystko i jedź w Wogezy!…
	musmozolu o Korfu: mozół w wersji light
	Pyjter o Korfu: mozół w wersji light
	musmozolu o Maroko: operacja „pustyn…

Archiwa

Meta

Zaloguj się
Kanał wpisów
Kanał komentarzy
WordPress.org

Powered by WordPress.com. Autor motywu: Automattic.

Loading Comments...

Write a Comment...

Email (Required)

Name (Required)

Website