Przeskocz do treści

Pójdziesz, bo iść musisz, bo Cię los do marszu zmusił

Mus Mozołu

Mus Mozołu

  • Blog
  • Góry
    • Włochy – Sycylia
    • Korona Gór Polski
    • Tatry
    • Korsyka
    • Korab – Macedonia
    • Kilimandżaro
    • Kazachstan – Ałatau Zailijski
    • Góry Dynarskie – Velebit
    • Beskidy
    • Alpy – Dolina Aosty
    • Ardeny
  • Doliny
    • Francja
    • Belgia
    • Gruzja
    • Holandia
    • Izrael
    • Luksemburg
    • Kazachstan
    • Macedonia
    • Maroko
    • Portugalia
    • Rumunia
    • Szkocja
    • Włochy-Sardynia
    • Włochy
  • Galeria
    • Dania – Kopenhaga
    • Gruzja
    • Izrael
    • Portugalia – Porto
    • Rumunia
    • Szkocja
    • Włochy
    • Włochy – Sardynia
    • Włochy – Dolina Aosty
  • KONTAKT
  • Gdzie mnie rzucił mus mozołu?
  • Belgijska emigracja
    • CO JA TU ROBIĘ?
    • Ardeny
    • Antwerpia
    • Brugia
    • Bruksela
    • Charleroi
    • Damme
    • Dinant
    • Doel i zamkek Miranda
    • Gandawa
    • Hallerbos – niebieski las
    • Leuven
    • Liège
    • Nijmegen (Holandia)
    • Ostenda i okolice
    • Waterloo
    • Villers-la-Ville
  • Zaglądam

Dania – Kopenhaga

sierpień 2013

1. Budynek Giełdy
2. Budynek Giełdy
3. Biblioteka Królewska
4. Konie na przedmieściach miasta
5. Ogrody Tivoli
6. Ratusz
7. Fontanna z pianą
8. Knajpy w centrum miasta (nie pamietam niestety nazwy placu)
9. Nyhavn
10. Nyhavn
11. Nyhavn
12. Nyhavn
13. Kościół Fryderyka (Marmurowy)
14. Kościół Fryderyka (Marmurowy)
15. Kościół Fryderyka (Marmurowy)
16. Kościół św. Albana
17. Syrenka kopenhaska
18. Twierdza Kastellet
19. Wiatrak w twierdzy Kastellet
20. Kopia rzeźby Myśliciel
21. Zamek Rosenborg
22. Muzeum Carlsberga
23. Muzeum Carlsberga
24. Nyhavn wieczorem
25. Nyhavn wieczorem
26. Kolorowa kopenhaska uliczka
27. W porcie
28. W porcie
29. Ulica w Kopenhadze
30. Rowery, wszędzie rowery...

Cześć! Mam na imię Agnieszka i mogę jechać wszędzie, choć najlepiej, żeby było trochę pod górę. Mus mozołu rzuca mnie po Polsce i po świecie, a ja pokornie pakuję plecak i jadę.

W MOZOLE WSPIERA MNIE:

Mus Mozołu na Facebooku

Mus Mozołu na Facebooku

Najnowsze wpisy

  • Andora: kronika zachwytów (część 1) 6 grudnia 2020
  • Szczyty mozołu: gdzie iść, żeby się sponiewierać 24 listopada 2020
  • Kirgistan: trekking z Jergalanu do Ałtyn-Araszanu 21 marca 2020
  • Kirgiska bajka, czyli kanion Skazka 5 lutego 2020
  • Kirgistan: konno pod Pik Lenina. No, prawie. 20 stycznia 2020
  • Kirgistan dzień po dniu, czyli miesiąc mozołu! 29 grudnia 2019

Najczęściej czytane

  • Kazachski trójpak, czyli Kanion Szaryński, jeziora Kolsai i Kaindy
    Kazachski trójpak, czyli Kanion Szaryński, jeziora Kolsai i Kaindy
  • Belgia w ruinie: opuszczone miasto Doel i resztki zamku Miranda
    Belgia w ruinie: opuszczone miasto Doel i resztki zamku Miranda
  • Belgia: tramwajem wzdłuż wybrzeża
    Belgia: tramwajem wzdłuż wybrzeża
  • Miesiąc w Kazachstanie: ceny, transport, noclegi, język.
    Miesiąc w Kazachstanie: ceny, transport, noclegi, język.

MIEJSCE AKCJI

  • Alpy – Dolina Aosty (3)
  • Andora (1)
  • Ardeny (4)
  • Belgia (24)
  • Belgijska emigracja (24)
  • Beskidy (4)
  • Doliny (69)
  • Francja (18)
  • Góry (54)
  • Góry Dynarskie – Velebit (1)
  • Gruzja (6)
  • Holandia (5)
  • Izrael (2)
  • Kazachstan (6)
  • Kilimandżaro (3)
  • Kirgistan (4)
  • Korab – Macedonia (2)
  • Korona Gór Polski (11)
  • Korsyka (10)
  • Korsyka (4)
  • Luksemburg (3)
  • Macedonia (6)
  • Maroko (4)
  • Portugalia (1)
  • Rumunia (1)
  • Szkocja (1)
  • Tatry (8)
  • Wszystko pozostałe (8)
  • Włochy (7)
  • Włochy – Sycylia (3)
  • Włochy-Sardynia (2)

Tagi

afryka Amiens andora Ardeny autostop Belgia Belgijska Emigracja beskidy Brugia Bruksela buty błoto cytadela Dolina Aosty Doliny droga Essaouira Francja góry historia historie różne Holandia jarmark świąteczny jedzenie jezioro kanion kazachstan Kilimandżaro kirgistan Korab korsyka las Liege Lille lotnisko Luksemburg Macedonia Maroko Marrakesz Mavrovo mgła miasta Mont Blanc morze mozół najwyższy szczyt Ochryda Opuszczone miejsca podsumowanie Polska pomniki port Portugalia praktycznie pustynia Rabat recenzja ruina saksofon samochód słońce Tatry trekking upał wielbłąd wolontariat wybrzeże Włochy Zamek zgubienie szlaku śnieg

Archiwa

Najnowsze wpisy

  • Andora: kronika zachwytów (część 1)
  • Szczyty mozołu: gdzie iść, żeby się sponiewierać
  • Kirgistan: trekking z Jergalanu do Ałtyn-Araszanu
  • Kirgiska bajka, czyli kanion Skazka
  • Kirgistan: konno pod Pik Lenina. No, prawie.

Najnowsze komentarze

musmozolu o Szczyty mozołu: gdzie iść, żeb…
GeoŚwiat o Szczyty mozołu: gdzie iść, żeb…
Wellington o Belgia: na polach Waterloo
Marcin o Korsyka mozolnie: GR20 – część…
musmozolu o Korsyka mozolnie #1: Monte Ast…

Archiwa

  • Grudzień 2020
  • Listopad 2020
  • Marzec 2020
  • Luty 2020
  • Styczeń 2020
  • Grudzień 2019
  • Listopad 2019
  • Październik 2019
  • Sierpień 2019
  • Lipiec 2019
  • Maj 2019
  • Kwiecień 2019
  • Marzec 2019
  • Luty 2019
  • Styczeń 2019
  • Grudzień 2018
  • Listopad 2018
  • Październik 2018
  • Wrzesień 2018
  • Sierpień 2018
  • Lipiec 2018
  • Maj 2018
  • Kwiecień 2018
  • Marzec 2018
  • Luty 2018
  • Styczeń 2018
  • Grudzień 2017
  • Listopad 2017
  • Październik 2017
  • Wrzesień 2017
  • Sierpień 2017
  • Lipiec 2017
  • Czerwiec 2017
  • Maj 2017
  • Kwiecień 2017
  • Marzec 2017
  • Luty 2017
  • Styczeń 2017
  • Grudzień 2016
  • Listopad 2016
  • Październik 2016
  • Wrzesień 2016
  • Sierpień 2016
  • Lipiec 2016
  • Czerwiec 2016
  • Maj 2016
  • Kwiecień 2016
  • Marzec 2016
  • Luty 2016

Meta

  • Zaloguj się
  • Kanał wpisów
  • Kanał komentarzy
  • WordPress.org
Powered by WordPress.com. Motyw: Karuna. Autor motywu: Automattic.